ALPY lipiec 2011r.
Naszym głównym celem był Mont Blanc, długo wyczekiwany, dla którego od stycznia mieliśmy dietę (w skrócie: kurczak, ryż, warzywa, musli), dla którego biegaliśmy, czasem wspinaliśmy się (w parku Jordana na ściance dla dzieci, choć też zdarzało się i w Ren